Kołderka Weroniki Ch.

Kiedy spojrzymy na kołderkę uszytą przez Majolę z Warszawy dla pięcioletniej chorej na padaczkę Weroniki, wydaje się, że jest słodka jak cukierek, dzięki połączeniu pastelowego różu z błękitem. Weronika zaprosiła na swoją kołderkę przyjaciół ze Stumilowego Lasu. Przybył Kubuś Puchatek, który próbuje namalować obraz, Prosiaczek zabrał ze sobą na wszelki wypadek zimową czapkę i szalik, maleństwo kolorową piłkę, w którą chce zagrać z Tygryskiem i Kłapouchym. Hefalump przyniósł ze sobą bukiecik kwiatów dla Weruni. A kiedy Kubusiowi znudzi się malowanie będzie mógł przymierzyć meksykańskie sombrero i pomyśleć nad kolejnymi zabawami. Dziewczynka uwielbia także konie i na kołderce nie brakuje rozbrykanych koni i kucyków oraz przyborów jeździeckich. Końskie elementy znajdują się na kwadraciku z imieniem. Jest to bardzo "szczęśliwa" kołderka - pełna złotych podków na szczęście.

Mama tak napisała o kołderce: "jest prześliczna bardzo dziękujemy za wyszycie jej.Weronisi bardzo się spodobała i ucieszyła się na jej widok gdy jej dałam kołderkę zaraz zaczęła ją dotykać, oglądać, a nawet poprzytulała ją ,na pewno będzie jej się dobrze spało pod nią ". Kolorowych i pełnych szczęścia snów Weroniko... Podziękowania

Piękne kwadraciki wykonały:
Prosiaczek w mikołajowej czapce - Mila Pawłowice
Kubuś przy sztalugach - MagdaC Warszawa
brązowy konik - Gosia Biecz
konik przy płocie - Karolina Konstancin
konik - Aśka Józefowo
imię - Nusia Śrem
Maleństwo - Agamaga Lublin
Puchatek w kapeluszu - Ala Bełchatów
Kłapouchy - Anonim
Hefalump - Ula Tarnobrzeg
Puchatek - Karolina Gdańsk
Tygrysek - Chaga Białystok