Czasem zdarza się tak, że to kolderka, uszyta jako zapasowa, czeka na "swoje"
dziecko, tak było w przypadku przytulanki uszytej przez
Ewelinę (wiedźmę). Gdy mama
Kasi poprosiła o kołderkę z kotkami i
pieskami, od razu wiedziałyśmy, że właśnie tak kołderka będzie idealną przytulanką
dla dziewczynki.
Dzięki wruszajacemu listowi od mamy Kasi wiemy, że się nie pomyliłyśmy -
dziewczynka od razu pokochała swoją nową kołderkę, bardzo spodobali się jej
haftowani mali przyjaciele, a uśmiech nie schodzi z jej buzi.
Bratu Kasi, Łukaszowi, fanowi komputerów, podarowałyśmy poduchę uszytą przez
Ulkę z Warszawy (cebulkę)z kwadracika podarowanego przez Karolinę z Konstancina
(kk_karol). Wiemy, że także ten prezent zaskarbił sobie sympatię Łukasza.
Kwadraciki na tę kołderkę podarowały:
1. pies Pluto -
HR, Wieliszew,
2. Kitty -
anonim,
3. śpiący kotek -
K.Sz., Leszno,
4. seledynowy kotek -
Busia,
5. pudelek -
Kamila, Warszawa,
6. smutny piesek -
K.Sz., Leszno,
7. kotek i myszki -
BB,
8. szyldzik z imieniem -
Aga_W.
Zobacz galerię kwadratów, z których została uszyta ta kołderka 
Poduszka dla
Łukasza przygotowana
przez Ulkę z Warszawy (cebulkę)
z kwadracika podarowanego przez Karolinę z
Konstancina (kk_karol):

Od Mamy Kasi otrzymaliśmy
list z podziekowaniami i zdjęcia:
"Pragnę poinformować, że dziś o godz. 14.35 odebrałam paczkę od
zdumionego listonosza (ostatnio często przychodzą przesyłki adresowane na Kasię),
który zatrzymał nas w drodze na rehabilitację.
Jak tylko przeczytałam nazwisko nadawcy- tak od razu wiedziałam, że to kołderka!
Nie mogliśmy wytrzymać i dzieciaki już w samochodzie rozrywały paczkę. Dawid
oczywiście dopadł pierwszy swoją poduszkę, a jego pierwsze słowa to
"ale zajefajna poducha!!!!!". Już kombinuje jak ją zabrać jutro do szkoły,
żeby pochwalić się kolegom!
Kasi kołderka jest cudowna! Wiem, że była uszyta już dawno temu, ale "wiedźma"
jak ją szyła, musiała myśleć o Kasi-tak bardzo do niej pasuje. Kasia jeszcze nie
umie powiedzieć co jej się podoba, ale ja będę pilnowała, żeby przy popołudniowej
drzemce otulały ją wasze dobre myśli zaklęte w kołderkę.
Serdecznie dziękuję za wszystkie dobre słowa, które płyną z głębi serca.
Szczęśliwa jestem, że gdzieś daleko jest kilka osób, które nam dobrze życzą.
Mam nadzieję, że zostanę z Wami na dłużej, ponieważ od kiedy wysłałam zgłoszenie
na Kasi kołderkę, usilnie próbuję wyszywać na wszystkich resztkach kanwy, które
znajduję na strychu. Jak będę zadowolona ze swojej pracy wyślę kwadracik do
oceny do "eny" i mam nadzieję, że powiększę grono kołderkowych cioć.
Jeszcze raz z całego serca dziękuję za prezenty i karteczki pełne ciepłych słów
dla dzieci. Pozdrawiam serdecznie. Magdalena K. "
A to zdjęcia dzieci z przytulankami:






|