Kołderkę dla Tobiasza uszyła
Adrianna z Prabut. Rodzice Tobiasza
bardzo starannie wybrali obrazki, które powinny znaleźć się na kołderce
chłopca, ponieważ każdy z nich wiąże się z chłopcem i symbolizuje coś ważnego.
Poprosili np. o Tygryska, ponieważ "jak zaczęły się nasze kłopoty, to wałczył
jak tygrys i do tej pory walczy jak tygrys i bardzo lubi brykać" i o
dżdżownicę, bo "Tobiasz jest bardzo pożyteczny jak DŻDŻOWNICA - pomaga innym
uwierzyć w to, że nie ma rzeczy "niemożliwych" i pomimo dużych trudności
trzeba stale dążyć do małych sukcesów".
Sami wiec widzicie, że jest to niezwykła przytulanka. Adrianna uszyła
kołderkę, na której proste, ciepłe
ramki eksponują wspaniałe hafty. Mamy nadzieją, że nasz prezent spoboba się
i Tobiaszowi, i Jego rodzicom.
Kwadraciki na tę kołderkę podarowały:
1. słoń -
Ania ,
2. delfinek -
Marcia (Marcia),
3. ślimak -
monika miszczuk (Monika Błonie),
4. ptak -
KURCZAK 1996 (Aśka Józefowo),
5. pies -
lucille (Ania Kraków),
6. ośmiornica -
carol270 (Carol Wawa),
7. koń -
Nusia Śrem,
8. żółw -
eBeata (eBeata Wawa),
imię + dżdżownica -
Polgara (AniaZosia Gliwice).
Oraz kwadraciki zapasowe:
10. sowa -
Dorka w-w.,
11. miś -
Halina T. (Halina Jasło),
Żyrafa -
Andzia (Ania Środa Śl.).
Tutaj można zobaczyć jak Adrianna szyła tę kołderkę. Zobacz galerię kwadratów, z których została uszyta ta kołderka

Adrianna otrzymała list od rodziców Tobiasza:
"Droga pani Adrianno cieszymy się z kołderki, która do nas
dotarła i bardzo, bardzo dziękujemy za ten wspaniały dar miłości Waszych
dobrych i kochających drugiego człowieka serc.
Z serca dziękujemy wszystkim Kołderkowym Ciociom za za ich ciepłe myśli a cioci
Adriannie szczególnie za to, że pomimo swej choroby nie poddała się i dzielnie
walczyła o nas "do końca".
Warto było czekać, czekać długo a nawet bardzo długo, bo cierpliwość oczekiwania
na dobro w pokorze serca buduje nas zawsze mocniej niż nasza niecierpliwość.
Wiemy też, że każda choroba jest trudnym wyzwaniem ale i" łaskawym dobrem",
które doświadcza człowieka bo sprawia, że walczy on sam ze sobą o siebie albo
ma większe staranie o drugiego człowieka a wszystko to i tak w efekcie jest
dobre nawet gdy jest nam bardzo ciężko. O Kołderkowych Ciociach myśleliśmy co
noc czekając na naszą kolderkę i nadal każdego dnia będziemy ciepło i z
miłością myśleć o Was do niej przytuleni, gdy Wy już będziecie pracowały nad
kolejnym uśmiechem dla innego dziecka.Wiemy, że przed wami dużo,dużo pracy i
wiele radości od obdarowanych.
Tobiaszowi bardzo kołderka się spodobała,bo za każdym razem z bliska przygląda
się każdemu obrazkowi i kołderkowym wzorkom po drugiej stronie, śpi z nią a
gdy odpoczywa w czasie dnia też się do niej przytula.
Wszystkie Kołdrkowe Ciocie mogą być przekonane o naszych ciepłych myślach
każdego dnia - wdzięczny Tobiasz z rodzicami.
PS. Tobiasz bardzo, bardzo dziekuje za przepiękną kartkę z życzeniami
\ nasze radosne serca jeszcze raz pozdrawiają. Tobiasze."


|