Bohdanek to
chłopczyk, którego mama przywiozła pociągiem z Kazachstanu szukając dla
synka pomocy w Polsce. Chłopiec urodził się z ciężką wadą serca i
lekarze w Ałma-Acie nie potrafili mu pomóc. Tutaj opisana
jest cała historia tego malucha.
W
tej chwili Bohdanek przeszedł już drugą operację i powoli wraca do
zdrowia.
Podczas drugiej
wizyty chłopca w Polsce udało nam się podarować Bohdankowi uśmiechową
kołderkę. Ela z Redy (Eler)
pilnie śledziła losy chłopczyka i udało jej się zawiązać kontakt z
osobami opiekującymi się Bohdankiem i jego mama za ich pomocą
przekazać kołderkę chłopcu.
Kołderkę,
która trafiła do Bohdanka uszyła Bożenka
z Krakowa (Ena). Są na niej piękne bajkowe kwadraciki, które na
pewno spodobają się chłopczykowi i będą umilały mu czas spędzany w
podróżach i szpitalach. Mamy nadzieję, że mamie Bohdanka było miło,
kiedy synek otrzymał tak wesoły prezencik od kołderkowych cioć.
Zobacz galerię kwadratów, z których została uszyta ta kołderka
|