Monika jest chora na sydnrom Cornelli de
Lange. Ma 20 lat i dziewczyny z Poznania postanowiły przygotować dla
Moniki wyjątkową kołderkę.
O tym jak powstawała ta kołderka pisze
Annaweronika:
"Kołderke
uszyłam ja - czyli Anna Weronika,
a
haftowało ją 12 dziewczyn z Poznania:
Ela,
Gosia B.,
Aga,
Iwona,
Mira,
Annaweronika,
Wiesia,
Gosia C. = Małgosia,
Valentine,
Moni,
Beata,
Ewa.
Bardzo długo
zastanawiałyśmy się
jakie wybrać wzorki. Kołderka miała być bardzo kolorowa i wesoła i
efekt chyba został osiągnięty w 100%. Zakupiłyśmy jednakową kanwę w
kolorze lekko morelowym, przydzieliłysmy schematy i ruszyła praca. A że
była to koncówka wakacji, kwadraciki powstawały w różnych miejscach. Ja
swój haftowałam u znajomych w Pułtusku.
Poniewaz
debiutowałam
w roli
szyjącej kołderkę dosyć długo wybierałam materiały, w czym bardzo
pomagały mi dziewczyny. W końcu z Anią Pierzchałą wybrałyśmy ostre,
kontrastowe kolory: granat, pomarańcz, czerwień i resztki mojej dawnej
sukienki - w bardzo kolorowe kwiatki. Jak na pierwszy raz to wymyśliłam
sobie dosyć pracochłonny wzór, ale uważam że warto było. Kołderka
rzeczywiście jest pstrokata i wesoła. Jesli chodzi o pikowanie, to
bardzo starałam się nie przesadzić i obszyłam tylko kwadraty białą
(czyt. niewidoczną) nitką, a na granatowym tle poszalałam trochę z
nitką czerwoną.
W każdym
bądź razie,
jestem bardzo dumna ze swojej kołderki. I mam nadzieję, że jej nowej
właścicielce również się ona podoba. "
Zobacz galerię kwadratów, z których została uszyta ta kołderka 
|