Strona główna
 
Gotowe kołderki
  Dzieci 2004
  Dzieci 2005
  Dzieci 2006
  Dzieci 2007
  Dzieci 2008
  Dzieci 2009
  Dzieci 2010
  Dzieci 2011
  Dzieci 2012
  Dzieci 2013
  Dzieci 2014
  Dzieci 2015
  Dzieci 2016
  Dzieci 2017
  Dzieci 2018
  Dzieci 2019
  Dzieci 2020
  Dzieci 2021
  Dzieci 2022
  Dzieci 2023
  Dzieci 2024
  Dzieci 2025
 
Aktualne kołderki
  Zapisy zamknięte
  Zapisy otwarte
  Zapisy oczekujące
 
Kołderki paluszkowe
Poduszki-przytulanki
Galeria kołderek
 
Zasady projektu
  Zgłaszanie dzieci
  Przekazanie kołderki
  Zapisy na kołderki
  Wykonanie kwadratów
  Podpisy na kwadratach
  Wysyłanie kwadratów
  Kwadraty zapasowe
  Szycie kołderek
  Zdjęcia kwadratów
 
Forum projektu
 
Kołderkowa Arka Noego
  Powstawanie Arki
  Zdjęcia Arki
 
Historia projektu
Uczestnicy projektu
Linki
Ulotki
Nasze logo
Nasze banery
e-mail
     

Kołderka Maciusia




Maciuś to 8 - miesięczny chłopczyk, który uległ wypadkowi. Chłopczyk jest  bardzo oparzony i dodatkowo ma  zapaleniem płuc. Wylał na siebie wode z czajnika, a potem jeszcze dłuższy czas stał w tej wodzie. Dlatego najbardziej ma poparzone stopy. Jest juz po zabiegu położenia przeszczepów, Chłopczyk jest bardzo dzielny, ale jak może pamiętacie z moich poprzednich listów o dzieciach oparzonych - wyjście ze szpitala to dopiero poczatek trudnej drogi powrotu do zdrowia.

Maciuś jest bardzo pogodnym dzieckiem, chetnie odpowiada uśmiechem na usmiech. Ela, która jest pielęgniarką na oddziale szpitalnym, w którym leżał Maciuś  pomyślała, że chłopczyk najbardziej ucieszyłby się z kołderki o wesołej, kolorowej tematyce.

Taka właśnie kolorowa kołderka ze zwiarzątkami czekała na Maciusia. Uszyłą ją Katarzysia na kursie szycia kołderek w Opolu. Szyldzik z napisem  "Kołderka Maciusia" wyszyła Małgosia P.  z Nadolic.

Kwadraty na tej kołderce są prezentem od  Elwiry ze Świnoujścia.


Kołderkę przekazałą chłopczykowi Ela i tak to opisała:

"Maciuś otrzymał kołderkę w niedzielę tydzień temu. Najpierw szczegółowo wybadał kolorowa torebkę, w którą prezent był zapakowany - była w kolorowe serduszka i baloniki.
Bardzo szybko przeszedł do zawartosci. Piszczał z radosci, nie pozwalał sobie jej zabrac. Cieszył się kazdym obrazkiem. Ze szpitala wyszedł juz na drugi dzień, ale z kołderką już się nie rozstawał.
W zachwyt wprawiła go również piekna kartka. Świetnie ja dobrałyscie - błyszcząca i wypukła faktura była dla Maciusia bardzo ciekawa.

Chciałam Wam jeszcze napisać, że przeszczepy u Maciusia ładnie sie przyjęły. Natomiast w miejscach, gdzie oparzenie było płytsze lekarze zastosowali pierwszy raz u nas na oddziale nowe opatrunki. Efekty były rewelacyjne.Bardzo nas to ucieszyło."



Zobacz galerię kwadratów, z których została uszyta ta kołderka




  Brat Maciusia - 5-cio letni Filip trzymał piękną poduszeczkę.