Strona główna
 
Gotowe kołderki
  Dzieci 2004
  Dzieci 2005
  Dzieci 2006
  Dzieci 2007
  Dzieci 2008
  Dzieci 2009
  Dzieci 2010
  Dzieci 2011
  Dzieci 2012
  Dzieci 2013
  Dzieci 2014
  Dzieci 2015
  Dzieci 2016
  Dzieci 2017
  Dzieci 2018
  Dzieci 2019
  Dzieci 2020
  Dzieci 2021
  Dzieci 2022
  Dzieci 2023
  Dzieci 2024
 
Aktualne kołderki
  Zapisy zamknięte
  Zapisy otwarte
  Zapisy oczekujące
 
Kołderki paluszkowe
Poduszki-przytulanki
Galeria kołderek
 
Zasady projektu
  Zgłaszanie dzieci
  Przekazanie kołderki
  Zapisy na kołderki
  Wykonanie kwadratów
  Podpisy na kwadratach
  Wysyłanie kwadratów
  Kwadraty zapasowe
  Szycie kołderek
  Zdjęcia kwadratów
 
Forum projektu
 
Kołderkowa Arka Noego
  Powstawanie Arki
  Zdjęcia Arki
 
Historia projektu
Uczestnicy projektu
Linki
Ulotki
Nasze logo
Nasze banery
e-mail
     

Kołderka Ewuni



Kołderkę dla Ewci uszyła  Bożenka (Ena) z Krakowa i tak opisała tę kołderkę: "skoro Ewunia lubi aniołki starałam się by powstała "niebiańska" kołderka :)"  Taka właśnie jest ta kołdererka - niebiańsko śliczna  i każdy wie, że pod taką puchatą kołderką śnią się same kolorowe sny.

Aniołkowe  kwadraciki na tę kołderkę zostały podarowane przez:

1. aniołeczki na chmurkach - Ewcia (Ewelina Jaworzno),
2. psotne aniołki - Kasia z Wa-wy,
3. imię - Ines (Aga),

oraz kwadraciki zapasowe

4. dwa aniołki - Aga, Janowo,
5. aniołki trzymające sie za ręce - Aga, Janowo,
6. aniołek - Wańdzia, Chełmża.


Zobacz galerię kwadratów, z których została uszyta ta kołderka



siostra Ewci - Asia - otrzymałą taką oto podusie uszytą z zapasowego kwadracika przez Bożenkę z Lublina



Mamy wieści, że przygotowane dla Ewci  i Asi prezenty spodobały się i sprawiły dziewczynkom (i nie tylko) wiele radości.

"Przepraszam, że dopiero teraz piszę, ale byłam z Ewcią w szpitalu, nie miałam dostępu do internetu.

Akurat pakowałyśmy się do samochodu, by udać się na leczenie na oddziale, gdy podjechał samochód z Poczty Polskiej. Jakiez było nasze zaskoczenie i radość ogromna, gdy zobaczyliśmy, co też listonosz przyniósł nam. Łzom wzruszenia (moim) i okrzykom radości (Ewci) nie było końca.
Wszystkie pielęgniarki, lekarki, nawet ordynatorka oddziału przybiegały zobaczyć swoją pupilkę okrytą tak cudną kołderką.
Kołderka jest prześliczna. Dziękuję także za podusię, dzięki niej Asia łatwiej zniosła rozłąkę z mamą i Ewcią. Dziękuję, serdecznie dziękuję za serce włożone w uszycie kołderki i podusi. Dziękuję za uśmiech, jaki miała Ewcia dumnie prezentująca swoją nową przytulankę. Dziękuję za wzruszenie, jakiego doznałam.

Z poważaniem, Agnieszka Szamborska"