Kołderkę i poduszeczkę uszyła MKatarynka, czyli Kasia z Krakowa.
"Naprawdę dużo radości sprawiło mi jej
szycie. W czasie gdy szyłam, mój Patryk był bardzo chory i miał ponad
40 stopni gorączki. I tak sobie wtedy myślałam, że moje dziecko jest
chore, ale wyzdrowieje i płakałam nad tą kołderką i nad losem dzieci,
które nie wyzdrowieją. A potem przychodziło mi do głowy, że muszę się
jeszcze bardziej postarać, żeby kołderka była piękna i żeby sprawiła
radość Piotrusiowi. Szkoda, że nic nie wiedziałam o nim, ale i tak ode
mnie (i pewnie od osób haftujących kwadraty) leciały do niego
cieplutkie myśli.
Kwadraraty wyhaftowały:
Aneta z Katruz,
Jola z Trąbek Wielkich,
Busia z Olsztyna,
Aneta z Płocka,
Zosia z Lublina,
Hania z Gdańska,
Irena z Lublina,
Ada z Prabut.
Kwadrat, z którego została uszyta podusia do
kompletu wyhaftowała Mela z Nowego
Sącza - klaun na tym kwadracie był największy i uznałam, że
będzie sie pięknie prezentował na podusi."
Zobacz galerię kwadratów, z których została uszyta ta kołderka
|