5 i 6 listopada 2005 r. spotkałyśmy się w
Warszawie w zaprzyjaźnionym przedszkolu nr 11, żeby wspólnie skończyć
pracę nad kołderkową Arką. Wiele z nas widziało się po raz pierwszy.
Przyjechałyśmy z Krakowa, Lublina, Zamościa, Niemiec, Szczecina,
Gdańska, Prabut, Łodzi, Warszawy i okolic. Drugiego dnia Arka była
gotowa i Gośka mogła zacząć pikowanie.
Trudno opisać, co dało nam to spotkanie, po
prostu było niezwykłe. Udało nam się pozszywać Arke i uszyć
kolejne poduszeczki i kołderki dla naszych dzieci, udało nam się
również nabrać energii na kolejne miesiące kołderkowej pracy.
|