Zaopatrzenie - kanwa i mulina, dywagacje wszelakie

Olu, nie każdy jest lilką. Ale dorobek kwadracikowy już masz całkiem niezły.

A ja chciałam cicho zapytać, czy jest już kanwa w magazynie?

Czy mozecie polecic jakiegos sprzedawce muliny z Allegro?
Jaka cena za motek jest cena dobra?

Chce kupic wieksza ilosc, bo nie chce wysylac meza po kilka motkow co chwila

Droga Dekadee, uwazaj na Allegro lepiej zajzyj tu

http://www.kolderki.org/forums/index.php?showtopic=4111


kazda ciocia majaca jakis , chocby najmniejszy, dorobek kwadracikowy moze poprosic o kanwe i muline na kwadraciki z kolderkowego magazynu. Stan magazynowy jest raz wiekszy raz mniejszy wiec proponuje sklepy internetowe gdzie mozna tanio dostac muline ( napewno taniej niz w pasmanterii na rogu).

W tej chwili w magazynie muliny jest stan zerowy. Pracujemy nad uzupelnieniem, ale na pewno zajmie to dluzsza chwile.

Oj, nie ja na razie nie potrzebuję - myślałam, że ktoś ma za dużo.
Faktycznie coś nie doczytałam... Ups

To ja także w kwestii formalnej.

Nie bardzo rozumiem o co chodzi i przyznam jestem szczerze zdziwiona. Chodzi o to, że na kanwę czy mulinę mogą zapisać się hafciarki i krawcowe które szyją "hurtowo". Wprawdzie mam na koncie dopiero 10 kwadracików, ale ostatnie 5 haftowałam w jednym czasie (czy to jest hurtowo??????). Dla mnie to śmieszne i mija się z tym, co czytałam wcześniej. "Jeśli wyhaftowałaś chociaż jeden kwadracik - możesz zgłosić się po kanwę i mulinę" - czy coś w tym stylu. Albo "Dziewczyny - czy nikt nie potrzebuje zapasów - zgłaszajcie się". Teraz nagle jest to zarezerwowane tylko dla wybranych. Moim zdaniem jest to nie fair, ponieważ okazuje się, że pojawiają się coraz nowsze wymagania. Właśnie przeczytałam, że nie mogę haftować na kanwie 11'. Wiem, że jest rzadka, ale niestety nie mam innej. Na dodatek mój zapasowy kwadracik został wykorzystany na kołderce - i jak się okazuje - szyjącej to nie przeszkadzało. Skoro jednak innym to przeszkadza - mogłabym haftować na innej kanwie - TYLKO ŻE INNEJ NIE MOŻNA KUPIĆ U MNIE W MIEŚCIE. Nie haftuję długo, a kobieta w sklepie mowiła, że do 14' -tka. Dopiero jak policzyłam oczka, to się okazało że 11- tka. Czy z tego wynika, że nie mogę haftować??????

Zastanówmy się

Staram się jak mogę. Przykładam się do kwadracików. Nie było na nie skarg. Ale są na 11 - stce. Nie było mi łatwo poprosić o bardziej gęstą kanwę, ale w końcu to zrobiła, żeby nikt nie miał żalu i pretensji że haftuję na złej kanwie. I okazuje się że też nie mogę. Wybaczcie, ale 50 km do większego miasta jeździć nie będę tylko po to, żeby kupić kanwę.

To tyle ................ w kwestii formalnej.

Ja rozumiem to tak - wiele ciotek haftuje , jedne wiecej inne mniej zaleznie od czasu i mozliwosci.
z czasem to jest tak ze przewaznie kolderkowe cioci go maja - np. nie spia w nocy tylko kwadracikuja. Gorzej z mozliwosciami czyli kasa, wielu z nas nie brakuje checi, czasu i umiejetnosci ale wlasnie pieniedzy na materialy.
Z mysla o tych ciociach powstal magazyn mulinkowo-kanwowy. Srodki na mulinki i kanwe sa niestety bardzo skromne w porownaniu z potrzebami cioc (pamietajmy ze jest nas ponad 700 i nawet jesli tylko polowa haftuje to jest ponad 350 ciotek).
Jest to bardzo frustrujace zarowno dla osob organizujacych magazyn jak i dla hafciarek, bo checi sa tylko rozbijaja sie o przyziemne sprawy.

Poniewaz dbamy nie tylko o dzieciaczki ale o siebie nawzajem to grzecznosciowo wiekszosc z nas, tych ktore haftuja malo albo 'wyrabiaja' sie finansowo, ustepuje swojego przywileju kozystania z magazynu dla cioc ktore rozbijaja sie o finansowy aspekt kwadracikowania.

Tak rozumiem idee tego magazynu.

z tego co zauwazylam z wypowiedzi na forum, to jak tylko cos jest w magazynie to idzie do ludzi.

Zasada jest tylko jedna - nie dajemy "wyprawek" osobom, ktore zaczynaja haftowac, musimy po prostu zabaczyc jak haftuja i czy zostana w kolderkach na dluzej - troche to materialistyczne i z lekka bezduszne podejscie, ale chcemy dobrze gopodarowac tym co mamy i co wspolnie gromadzimy


Poza tym kazdy kto haftuje, bez wzgledu na to ile haftuje moze sie zglosic po kanwe i muline, wiem, ze dziewczyny, ktore haftuja wiecej prosza zwykle o wieksza wysylke i prosze czesciej, a te ktore mniej prosza o mniej.

Nikt tutaj nikogo nie pilnuje i nie liczy nikomu kwadratow, wszystko opiera sie na zaufaniu.


Ja tylko sprawdzam, jak dostane e-maila od kogos kto zglasza sie pierwszy raz i nie kojarze jego kwadratow, ale czesto dziewczyny mi pisza, ze maja juz na swoim koncie kwadraciki i to mi wystarczy - wysylam to o co prosza w miare tego co mamy w magazynie.

Tak wiec spokojnie, nie ma powodu do stresu , haftujcie a my bedzeimy stawac na glowie, zeby zapelniac magazyn, mam nadzieje, ze juz niebawem bedzie zapelniony po sam dach - choc idzie nam to strasznie pod gore, choc z przyczyn zupelnie od nas niezaleznych

A gdzie jest napisane, że nie można na 11'?

A co magazynu, to myślę tak jak magdalenka.

A co do tego, że u Ciebie innej kanwy nie ma, to są wszak sklepy internetowe...
Na przykład tutaj jest 14' po 24 zł za metr szer. 1,4 m - haftuje się na niej ok, bo to robiłam, jest kwadratowa.
Więc wcale nie musisz jechać 50 km do miasta, wystarczy napisać zamówienie i poczekać na listonosza.

Bez wzgledu na to jakie sa rozne opinie, to magazyn jest dostepny dla kazdego kto haftuje kolderkowe kwadraciki. Ten magazyn dziala juz chyba od 3 lat, wg zasad ustalonych na poczatku i tak bedzie dzialal dalej


I absolutnie nie zgadzam sie na to, zeby dziewczyny czuly sie nieswojo proszac o cokolwiek z magazynu. Nie zagladamy nikomu do portfela i nie sprawdzamy, czy moze sobie cos zamowic przez internetet czy nie moze. To jakis absurd !


Jesli ktos prosi o coz z magazynu, to ma powod i to zupelnie wystarczy, BO TEN PROJEKT OPIERA SIE NA ZAUFANIU, jesli zaczniemy je podkopywac roznymi domyslami i uwagami, to mozemy sie zaczac zwijac

A gdzie jest napisane, że nie można na 11'?

Mika chyba pisała o zdaniu jednej z Cioteczek, która bodajże przy którymś z zapisów wyraziła opinię, że nawet 12-tka się nie nadaje
Ja się tym nie przejęłam bo tak jak piszecie, zasady co i na czym XXX są jasno określone na stronie głównej...i gdy wzorek jest mniejszy, tj. ma ok. 60 krzyżyków robię go na 11-tce. Taki kwadracik jest już na kołderce i skoro nie dostałam groźnego PM-a to chyba jest OK

Kanwa 11tka nadaje się do wyszywania (25% moich kwadracików jest na 11tce).
Kołderka 549 jest całkowicie wyszyta na 11tce.
Przy tej kanwie nalezy pamiętać, że ilość nitek to minimum 3. Przy ciemnych kolorach 3 lub 4.
Jesli trafi się prostokatna kanwa, to należy wyszywać samochody - efekt rewelacyjny.

Na prostokątną kanwę nadają się wzory na dzianinę, bo tam krateczki są prostokątne.
Należy tylko sobie zaznaczyć na kanwie, który bok krateczki jest krótszy - pion wzoru.

Przykład:
http://photo.163.com/photos/hbtyjrsh/40426139/707945469/

słuchajcie... tak zajrzałam do tematu i przyszło mi do głowy , że mogłabym troszkę podratować magazyn

Jesteśmy z siostrą w posiadaniu po-babcinego i po-maminego zapasu mulinek. Sama nie haftuję zbyt dużo - wolę szyć, a moja siostra się hafciarsko rozkręca ale nie jesteśmy w stanie do końca "szycia" zużyć niektórych kolorów (bo kilka barw mamy w ilości 'całe pęczki').
Są to w więkoszości mulinki czeskie i zdaje się ariadna, ale z czasów bez numeracji kolorów, więc dobierać trzeba "na oko", albo do prostych wzorów.
Możemy podzielić się z kołderkami tym, co mamy. Niech się zużyje na kwadraciki , zamiast wyłazić z przyciasnego pudełka

Zrobię małą inwenturę w pudle i dam znać jakie kolory wchodzą w grę do podziału (z tego co pamiętam to w nadmiarze jest róż, ciemny turkus, zieleń - taka shrekowa, cytrynowy....).

dokąd wysłać? Eva - do Ciebie?