na pewno już nie użyję tego długopisu do rysowania po materiale. Po papierze nim piszę, ale jak widać to go nie widać To co się udało do tej pory uszyć. Jutro ciąg dalszy
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
Mam pomocnika. Od początku nie spuszcza mnie i kolorwych szmatek z oczu. Lada dzień z jej brzuszka wyjdą kolejni pomocnicy. Tylko co do nich to nie mam pewności czy wszystko byłoby na swoim miejscu. Wiercą się w brzuszku bardzo
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )